Gouter , Mont Blanc

Wschód słońca nad Alpami,. Zdjęcie z wcześniejszej wyprawy na Mt Blanc

Wielkie plany, rezerwowanie wolnego czasu w pracy, nerwowe oczekiwanie i w końcu gdy przychodzi ten moment, długoterminowe prognozy się rypią, a wszystkie pogodowe aplikacje, które posiadacie w swoim telefonie informują o padaniu kolejnych absurdalnych rekordów I pogodowych anomaliach…  Też tak macie?


Ciemne chmury nad całą doliną i deszcz
Bez zapału , studzonego skutecznie przez deszcz i bagaż pokonujemy kolejne kilometry.
Bagaże staraliśmy się odchudzić ale i tak wraz ze sprzętem waga dochodziła do 30kg.
Za Nid d’Aigle można w końcu użyć splita
Chociaż nie wszędzie
Zmęczeni docieramy do starego Goutera
Ładujemy się do pustego winterroomu i zalegamy tam na dłuższy czas
Jedno z dłuższych okien pogodowych wykorzystujemy żeby się rozruszać
Nic nie widać, tylko lawiny słychać schodzące gdzieś w dole
Więc z powrotem do schronu
Zjazd Wielkim Kuluarem