Hala Krupowa

2Zamiast Krupowej wyszła mi  Hala Krokusowa (może i dobrze bo krupy jakoś źle mi się kojarzą, a przecież nasze schronisko położone jest na polanie o wdzięcznej nazwie Sidzińskie Pasionki). Ale po kolei. Pierwsze schronisko pod Policą ( i taka też była jego nazwa) zaczęło działać11 w 1935 roku. W czasie wojny opustoszało i „sprawiedliwie” służyło za schron wszystkim stronom konfliktu;(oczywiście nie w tym samym czasie 😉 zarówno partyzantom,  niemieckim grenzschutzom, jak i przemytnikom (tradycje przemytnicze były tu zresztą długie – obiekt leży na tzw. tabakowym chodniku – którym to traktem szmuglowano przeróżne dobra z Galicji na Węgry). Jednak trudno mówić o spokoju w tym rejonie. Właśnie na Hali Krupowej miały miejsce liczne zrzuty lotnicze zaopatrujące partyzantów ukrywających się w górach. W październiku 1944 Niemcy rzucili w rejon Policy około 3000 żołnierzy, którzy rozpoczęli bezwzględną obławę. Jednym ze smutnych efektów tej akcji było doszczętne spalenie schroniska.
Zostało wzniesione na nowo w 1955 roku i rozbudowane później o kolejne, doklejone do głównego budynku skrzydło i w takim stanie znamy je dzisiaj. . .